W imprezie brali udział emerytowani strażnicy graniczni i ich rodziny. Wyruszyli z rejonu schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dobrej.
- To była pierwsza z cyklicznych imprez plenerowych pod nazwą "Patrol graniczny - wilczym śladem". Impreza była zorganizowana, aby przypomnieć o żołnierzach 6 batalionu pontonowo-mostowego 1 Armii Wojska Polskiego, którzy w dniu 27 lutego 1945 roku, w czasie przygotowań przeprawy przez Odrę do operacji berlińskiej, w Czelinie wkopali pierwszy słup graniczny na Odrze - wyjaśnia Jarosław Kęsicki, z zarząd Związku Emerytów i Rencistów Straży Granicznej w Szczecinie.
Przypomnijmy, że drewniany słup wyciosał kpr. Adolf Wydrzyński - cieśla z Wołynia. W biało-czerwone pasy słup pomalował i wykonał piastowskiego orła chor. Stefan Kobek, a ppor. Władysław Cieślak wykonał napis "Polska" oraz drogowskaz podający odległość do Warszawy i Berlina. W miejscu dawnego słupa granicznego stoi okazały obelisk.
To był udany spacer
Pogoda dopisała, uczestnicy patrolu sprawdzili stan znaków granicznych i pasa drogi granicznej na odcinku od znaku granicznego 812 do znaku granicznego 820.
- Od znaku granicznego 812 szliśmy cały czas pasem drogi granicznej. Kiedyś był to tzw. pas kontrolny, utrzymany w czystości często bronowany aby było widać ślady, funkcjonował on tak prawie do 2007 roku, czyli wejścia Polski do strefy Schengen, a do połowy lat dziewięćdziesiątych na niektórych odcinkach istniały jeszcze urządzenia sygnalizacyjne na podczerwień). Pasem doszliśmy do wysokości znaku granicznego 820 - była tam tzw. placówka - wyjaśnia Jarosław Kęsicki.
Po drodze swoje wspomnienia z czasów Wojsk Ochrony Pogranicza i Służby Granicznej przedstawili pogranicznicy, którzy ochraniali ten odcinek.
Od znaku 820 przeszliśmy lasem do skrzyżowania dróg Lubieszyn - Buk - Dobra i dalej wzdłuż drogi w kierunku Lubieszyna ścieżką edukacyjną do schroniska.
- W drugiej części marszu poruszaliśmy się ścieżką edukacyjną, która wzbudzała duże zainteresowanie zwłaszcza wśród najmłodszych uczestników patrolu. Patrol zakończył się pieczeniem kiełbasek przy ognisku - dodaje Jarosław Kęsicki.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?