Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja saperów na terenie zakładów chemicznych. To będzie skomplikowana operacja

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Tak wyglądał ćwierćtonowa bomba  znaleziona wiosną 2021 roku na terenie budowy Polimerów Police. Podobna będzie usuwana 26 września z terenu zakładów chemicznych
Tak wyglądał ćwierćtonowa bomba znaleziona wiosną 2021 roku na terenie budowy Polimerów Police. Podobna będzie usuwana 26 września z terenu zakładów chemicznych Internauta/Archiwum
Sprawcą całego zamieszania jest niewybuch z czasów II wojny światowej. Z tego powodu 26 września rano zostanie wstrzymany ruch na trasie z centrum Polic do Jasienicy. Zamknięta dla ruchu będzie również ulica Piotra i Pawła. Załoga Grupy Azoty Zakładów Chemicznych „Police” S.A. wstrzyma pracę.

Ćwierćtonowy niewybuch odkryto jeszcze wiosną tego roku, w czasie prac ziemnych.
- 26 września o godzinie 8 ma się rozpocząć akcja podjęcia i transportu przez saperów przedmiotu wybuchowego i niebezpiecznego zlokalizowanego na terenie Grupy Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A., który został znaleziony w kwietniu tego roku. W tym czasie załoga pracować będzie w ograniczonym składzie - informuje Kornelia Przygoda z Biura Komunikacji i Relacji Inwestorskich Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A.

Teren, gdzie znaleziono niewybuch jest zabezpieczony, znajduje się pod nadzorem saperskim. - Do czasu postoju energetycznego całego zakładu - powiedziała nam Kornelia Przygoda.

Akcja potrwa aż do odwołania przez saperów. Spowoduje spore zmiany w komunikacji miejskiej. Linia autobusowa nr 101 będzie kursować na trasie Plac Rodła - Police Rynek, gdzie zakończy swój bieg. Pasażerowie planujący się udać się w godzinach zamknięcia dróg do Jasienicy będą mogli skorzystać z Linii Samorządowej, która zgodnie z rozkładem jazdy odjedzie z przystanku Police Rynek w kierunku Jasienicy objazdem przez Tanowo. Natomiast linia autobusowa nr 103 będzie kursować na trasie Głębokie - Police Rynek, gdzie zakończy swój bieg. Z kolei Linia Samorządowa oraz Linia Działkowa będą kursować przez Tanowo do Jasienicy w obu kierunkach.

Na teren, gdzie obecnie znajdują się zakłady chemiczne, kilkadziesiąt lat temu spadły bomby.
- Bardzo dokładna ilość samolotów jaka brała łącznie udział w nalotach na Police jest trudna do oszacowania - naloty odbywały się na cele w całej okolicy, a niekiedy cel nalotów zmieniano już w trakcie lotu. Pewne jest, że na Police wykonano przynajmniej kilkanaście rajdów, których celem były bezpośrednio Police, w tym najcięższe w maju i czerwcu 1944 roku oraz pomiędzy styczniem i marcem 1945 roku, kiedy to fabrykę unieruchomiono całkowicie - mówi Paweł Ziątek, miłośnik regionalnej historii, a szczególnie działań lotniczych podczas II wojny światowej. - Warto wspomnieć, że Police bombardowano na pewno jeszcze w innych dniach dodatkowo - wybierając je za cel zapasowy. Czy naloty były skuteczne? Pierwsze nie, jednak te z 1944 roku oraz początku 1945 były bardzo silne i celne. Ilość zrzuconych bomb oraz zniszczenia jakie mogły dokonać udowadniają zdjęcia lotnicze - na nich widzimy gigantyczną ilość lejów po eksplozjach. Wiele śladów tych nalotów widać do dziś - teren na zachód od ulicy Piłsudskiego przypomina ser szwajcarski, zaś niektórzy mieszkańcy bloków w Policach nie zdają sobie sprawy, że za oknem mają leje po bombach. Wśród lotników, którzy bombardowali Police znaleźć można sporą liczbę tych, których uhonorowano następnie odznaczeniami - przykładowo DFM (Distinguished Flying Medal); nie tylko ogólnie za podniebne dokonania, ale również ze szczegółami za naloty na Police. Niestety wielu z nich nie powróciło, a o ich ostatnich lotach można przeczytać w zdigitalizowanych dzisiaj dokumentach i raportach z misji. Część uszkodzonych maszyn dała radę wrócić na Wyspy, część awaryjnie lądowała w Szwecji, część bombowców wraz z załogą nie wróciła nigdy spadając w zadrzewione okolice Szczecina. Niektóre z historii opisywanych przez członków załóg bywają przerażające - jak sytuacja, w której jeden z lotników wyskakuje z samolotu, jednak jego spadochron zaczepia się o tylne koło płonącego i spadającego w dół samolotu. Nie miał szans na przeżycie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na police.naszemiasto.pl Nasze Miasto