Do czego służy kieszonka w majtkach? Sprawdziłam! Ten niepozorny skrawek materiału ma kilka ważnych funkcji

Funkcje ubrań, jak mała kieszonka w jeansach czy dziurki w trampkach, mogą zaskakiwać! Do jednej z takich rzeczy, nad którymi często nie myślimy, a których istnienie po prostu przyjmujemy do wiadomości, jest kieszonka w majtkach.

Jak się okazuje, może ona służyć pozbyciu się „kopyta wielbłąda”, a to za sprawą prostego triku polegającego na umieszczeniu w niej kawałka wkładki do biustonosza. To oczywiście zastosowanie, którego producenci bielizny nie przewidzieli, a z którego warto skorzystać, na przykład planując założyć legginsy. Niektóre panie twierdzą, że można w tym miejscu przechowywać na przykład tampony, co nie wydaje się praktycznym posunięciem. Jednak jaka jest właściwa rola tego klinu w bieliźnie?

Czytaj też: Czy golić miejsca intymne przed wizytą u ginekologa? Lekarka rozwiewa wszelkie wątpliwości: „to normalne i naturalne”

Klin (w szczególności ten wykonany z naturalnych materiałów) ma za zadanie zadbanie o aspekt zdrowotny. Ma wchłaniać pot i wszelkie wydzieliny, tym samym zapobiegając infekcjom intymnym. Co więcej, chroni wrażliwe okolice intymne przed obtarciami i podrażnieniami. Kieszonka jest szczególnie ważna w przypadku bielizny koronkowej i syntetycznej.

Sama obecność kieszonki nie ochroni nas przed infekcjami intymnymi. Należy pamiętać o tym, jak często zmieniać majtki. Jak pisze Gabriela Fedyk ze Strony Zdrowia w materiale Jak często powinno się zmieniać majtki?

Zmiana bielizny raz dziennie jest koniecznością, a w przypadku aktywnego trybu życia – dwa razy dziennie. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko infekcji intymnych, zwłaszcza infekcji drożdżakowych.

Sprawdź: Jak często prać biustonosz? Dermatolodzy podają dokładną liczbę. Ile można chodzić w jednym staniku?

Kieszonka w męskiej bieliźnie także może sprawić zagwozdkę. Po co ją tam wszyto? Podobnie jak w przypadku kobiecej bielizny, dodatkowa warstwa materiału ma chronić narządy intymne. Absorbuje ona pot, tym samym zapobiegając ewentualnym obtarciom, a co więcej wzmacnia szycie i sprawia, że bielizna lepiej wygląda na ciele.

Istnienie klinu w męskiej bieliźnie swego czasu wykorzystała marka Atlantic. Zaprojektowała ona specjalną kieszonkę, nazywając ją Magic Pocket. Była ona wykonana tak, by można było do niej włożyć męskie przyrodzenie, a tym samym optycznie je powiększyć.