Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty rozwiązała umowę z Pogonią Szczecin! To przez kiepskie wyniki Portowców

Jakub Lisowski
Grupa Azoty rozwiązała umowę z Pogonią Szczecin
Grupa Azoty rozwiązała umowę z Pogonią Szczecin
Zarząd Grupy Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A. zdecydował o zakończeniu współpracy z Klubem Piłkarskim Pogoń Szczecin.

Koniec wieloletniej współpracy Grupy Azoty z Pogonią Szczecin. Zarząd spółki tłumaczy to tym, że klub nie realizował sportowych celów.

ZADŁUŻENIE POGONI I POŻYCZKI

- W okresie po awansie do ekstraklasy wystąpiły duże zmiany w finansach, bo i takie zajść musiały - tłumaczył prezes Adamczyk, przedstawiając dziennikarzom wykresy. - Nastąpił olbrzymi skok kosztów, w porównaniu do przychodów. 

EPA ratowała Pogoń pożyczkami w każdym sezonie. Szczyt tego okresu przypadł na sezon 2013/2014 - suma udzielonych pożyczek wynosiła 12,36 mln zł. Jeżeli dołożymy do tego także kapitał zakładowy wpłacony przez EPA, zaangażowanie tej firmy w klub w tamtym okresie sięgnęło przeszło 21 mln zł.   

- Są to pożyczki udzielone przez EPA oraz odsetki od tych pożyczek, ponieważ nie były one spłacane w każdym okresie - tłumaczy Tomasz Adamczyk. -  Chcieliśmy, by po awansie do ekstraklasy i zaistnieniu tam, klub mógł już się finansować z własnych, zarobionych środków. 

W kolejnych latach, po sezonie 13/14, nastąpiło dokapitalizowanie spółki z 9 milionów na 14, a pożyczka firmy EPA została zamieniona na kapitał akcyjny. 

- W kolejnych latach także były udzielane pożyczki, bez tego by się nie obyło, ale już tu już pewna stabilizacja - przekonuje Adamczyk. - Poziom pożyczek udzielonych wynosi 10,5 mln zł. We wcześniejszych latach wpływały pewne sumy transferowe do klubu, ale właściwie do sezonu 17/18 nie miały one większego udziału. Po sezonie 16/17 stanęliśmy przed pytaniem, co dalej, by móc rozwijać klub. Jeżeli chodzi o ostatni okres, okres rozwoju, to pojawiły się środki z transferów.

Obecnie zadłużenie Pogoni wobec firmy EPA wynosi prawie 15 milionów złotych.

Sprawdzamy finanse Pogoni Szczecin. Ile zarobił klub i czy j...

Jak czytamy w oświadczeniu:

Decyzja ta wynika z przeprowadzonej analizy osiąganych korzyści wizerunkowych. Nie bez znaczenia pozostają także wyniki drużyny, która od dłuższego czasu nie osiąga zakładanych przez spółkę celów sportowych. Zarząd nie wyklucza możliwości wznowienia w przyszłości rozmów w celu określenia nowych zasad współdziałania ze szczecińskim klubem.

O tym, że Azoty mogą wycofać się ze sponsoringu mówiło się od kilku miesięcy. Już zimą prezes GA Wojciech Wardacki w jednym z wywiadów sygnalizował, że granie o środek tabeli spółki nie interesuje. Oni chcą sukcesów i za to chcą płacić duże pieniądze.

Zimą Pogoń sprzedała najlepszego napastnika Adama Buksę, a w jego miejsce nikogo nie zatrudniła (doszedł Paweł Cibicki za ok. pół miliona euro, ale to nie był i nie jest napastnik). Kibice krytykowali taką politykę, bo wiedzieli, czym się to może skończyć w lidze. I ich przypuszczenia potwierdziły się. Pogoń wiosną słabo prezentowała się w ataku, wypadła z czołówki. A gdy jeszcze w trakcie pandemii klub zrezygnował ze Zvonimira Kozulja, a uciekł Srdan Spiridonovic to było jasne, że podium jest poza zasięgiem. To wtedy przypomniano sobie o wywiadzie Wardackiego i nie kryto obaw, czy spółka pozostanie sponsorem.

Kibice na meczu Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice

ZDJĘCIA z meczu Pogoń - Piast. Kibice, odszukajcie się na fotkach!

Gdy zapytaliśmy o to jednego z działaczy kilka dni temu - nabrał głęboko powietrza w płuca i nic nie odpowiedział. Był to znak, że zbliża się kiepska informacja.

Zarząd Spółki postanowił nie komentować oświadczenia. Czekamy na stanowisko Pogoni Szczecin i prezesa Jarosława Mroczka.

Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" SA od wielu lat była głównym sponsorem Pogoni. Tajemnicą było - jaką kwotę przelewa do klubu, ale mówiło się, że w różnych okresach było to od 2 do 4 mln zł. W kontrakcie zapisane były dodatkowe premie za czołowe miejsca w lidze. Przedstawiciele spółki wiele razy podkreślali, że ich interesuje walka o mistrzostwo Polski, pokazania się w Europie. A Pogoń w ostatnich sezonach nawet się do tego nie zbliżyła. Najbliżej była właśnie w zakończonym w niedzielę sezonie.

Co może oznaczać wycofanie GA z Pogoni?

Duże kłopoty finansowe. Klub oczywiście będzie szukał nowego sponsora, ale to trudna sztuka. W regionie takich dużych firm nie ma. W tym momencie kibice muszą się liczyć z tym, że działacze zamrożą poszukiwania nowych zawodników do składu.

Pogoń Szczecin 2019/20.

Sezon 2019/20 Pogoni Szczecin. Zakończone rozgrywki nie były...

CZYTAJ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto