Maleńka Dorotka czeka na pomoc- potrzebne pół miliona!

2013-08-09 00:04:22

Dorotka Botkowska to wesoła, grzeczna i ciekawa świata dwulatka, mieszkająca z rodzicami w Bochni. W czerwcu tego roku na jej brzuszku pod lewym żebrem pojawił się twardy guzek. Diagnoza była jak wyrok: nerwiak zarodkowy – neuroblastoma IV stopnia.
W trakcie kolejnych badań wykryto także guza w klatce piersiowej z licznymi przerzutami, również do szpiku.

Od czerwca szpital jest drugim domem Dorotki, gdzie z pomocą lekarzy dzielnie stawia czoła chorobie. Od miesiąca Dorotka przechodzi specjalistyczną terapię w Klinice Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Krakowie. Jest po trzecim cyklu chemioterapii. Czeka ją jeszcze pięć bardziej agresywnych cykli, następnie operacja, megachemioterapia, radioterapia i autoprzeszczep komórek macierzystych.

Aby jednak leczenie było skuteczne i dało szanse przeżycia, Dorotka wymaga bardzo kosztownej kuracji przeciwciałami. Kuracje takie wykonywane są w Niemczech i we Włoszech. Koszt leczenia to około 480 tys. zł! To kwota absolutnie nieosiągalna dla rodziny Dorotki, a Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje tego typu leczenia.

Dorotka i jej rodzice proszą o pomoc w walce z chorobą i wsparcie finansowe, które umożliwi skuteczne leczenie dziecka. Jak najszybsze podjęcie terapii jest jedyną szansą na szczęśliwe i zdrowe życie Dorotki.

Dorotka objęta jest pomocą Fundacji na rzecz dzieci z chorobą nowotworową „Wyspy Szczęśliwe”, Kraków, ul. Wielicka 265, tel. 12 658 02 61.

Konto Dorotki: PKO BP I O Kraków: 83 1020 2892 0000 5302 0150 8522 – w tytule przelewu należy wpisać „Dorotka Botkowska”.

Jesteś na profilu asiaczekb88 - stronie mieszkańca miasta Police. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj