Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalił samochód, bo...ktoś ukradł mu wędki

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Niecodziennym motywem przestępstwa zajmie się wkrótce szczeciński sąd. Musi osądzić mężczyznę, który ze złości podpalił samochód niewinnego kierowcy.

Prokuratura rejonowa w Szczecinie zakończyła postępowanie w tej dziwnej sprawie. Do zdarzenia doszło 3 czerwca 2020 r. w Warzymicach.

- Oskarżony dokonał uszkodzenia mienia poprzez podpalenie pojazdu, czym spowodował szkodę w wysokości kilkunastu tysięcy złotych - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

ZOBACZ TEŻ:

Według prokuratury podejrzany zdenerwowany tym, że ktoś dokonał kradzieży jego wędek, podpalił zaparkowany na jednym z osiedli mieszkalnych samochód marki ford. Co ciekawe o zdarzeniu telefonicznie poinformował straż pożarną. W wyniku podpalenia w pojeździe uszkodzeniu uległa maska, przedni zderzak, nadkole, opona, alufelga i lewy reflektor o łącznej wartości 14.907,60 zł.

W toku postępowania 44-letni mężczyzna został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany. Był dotychczas karany sądownie, a zarzuconego mu czynu dopuścił się w ramach powrotu do przestępstwa. Nie przyznał się do winy.

Za zarzucane podejrzanemu przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy pozbawienia wolności do 7lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na police.naszemiasto.pl Nasze Miasto