Uroczystość przecięcia wstęgo odbyła się w strugach deszczu. Wzięli w niej udział zaproszeni goście z Polski i Niemiec, a wśród nich Gabriela Doba, wdowa po Aleksandrze Dobie. Odbudowana promenada nosi imię kajakarza i trzykrotnego pogromcy Atlantyku. Kajakarskich akcentów nie mogło zabraknąć w trakcie spotkania. Tuż przed ulewą i otwarciem promenady do trzebieskiej promenady przybili uczestnicy I spływu ku pamięci Aleksandra Doby. Pokonali 400 kilometrów Wartą i Odrą, a wyruszyli ze Swarzędza, spod domu rodzinnego pana Olka. Przystanki mieli w Obornikach, Wronkach, Międzychodzie, Gorzowie, Kostrzynie nad Odrą, Zatoni Dolnej i Szczecinie.
Promenada została odbudowana po katastrofalnym pożarze z 24 listopada 2018 roku. Jak się później okazało pożar nie był przypadkowy. Było to podpalenie. Daniel S. i Dawid M. już krótko po zatrzymaniu przez policję przyznali się do winy. 2 listopada ubiegłego roku usłyszeli wyrok: po 3,5 roku pozbawienia wolności i obowiązek naprawienia szkody solidarnie w wysokości 2 700 000 złotych.
- Niektórzy myśleli, że promenada nie zostanie odbudowana, ale my już od początku, już od grudnia 2018 roku podjęliśmy działania, aby to odbudować. Chociaż nie było łatwo. I w 2019 roku rozpoczęły o prace przygotowawcze celem zrealizowania tego pomysłu mówił Władysław Diakun, burmistrz Polic.
Wykonawcą prac było przedsiębiorstwo Usług Hydrotechnicznych „Rusiecki” ze Szczecina. Koszt prac to 2 925 679,23 złote. Wykonawca udzielił też 60 miesięcznej gwarancji. Pierwsi spacerowicze chwalili inwestycję, ale jednocześnie zwrócili uwagę na to, że na odtworzonym fragmencie brakuje siedzisk. Dodajmy, że część konstrukcji - w rejonie pomostu widokowego i placu zabaw - została podwyższona.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
