Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 114 w Trzeszczynie. St. post Łukasz Pospychała wracając do domu zauważył kierującego motocyklem, który wjechał w tył prawidłowo jadącego pojazdu marki Renault. Funkcjonariusz zatrzymał samochód i wysiadł aby sprawdzić czy nic się nikomu nie stało. Wtedy motocyklista porzucił jednoślad i zaczął uciekać w stronę pobliskiego lasu.
Widząc to policjant zareagował natychmiast i ruszył w pościg pieszy za motocyklistą. Po kilkudziesięciu metrach zatrzymał mężczyznę i o całej sytuacji powiadomił dyżurnego, który na miejsce wysłał patrol policji.
- Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 27-letni mężczyzna oprócz tego, że spowodował kolizję i miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych był poszukiwany nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego właśnie za przestępstwo jazdy po alkoholu w warunkach recydywy - relacjonuje sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka. - Dodatkowo motocykl, którym mężczyzna się poruszał nie posiadał badań technicznych oraz polisy OC. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji. Najbliższe 7 miesięcy spędzi w zakładzie karnym, a za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów odpowie przed sądem. Starszy post. Łukasz Pospychała swoją postawą udowodnił, że służba w policyjnym mundurze jest dla niego czymś więcej niż pracą, a policjantem jest się przez całą dobę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?