- Na tą wiadomość czekała cała żeglarska Polska i Polonia, szczególnie wychowankowie słynnej kiedyś "Trzebieskiej Szkoły Żeglarskiej". Legendarny, ale od kilku lat zapomniany i zdewastowany s/y "Śmiały", jeden z najsłynniejszych polskich jachtów, znowu będzie pływał - mówi Wiesław Seidler, rzecznik prasowy Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. - Jachtu "Śmiały" nikomu nie trzeba przedstawiać. Przez jego pokład przewinęły się największe sławy polskiego żeglarstwa, a pionierskie wyprawy wytyczyły kierunki dalszych ambitnych rejsów polskich jednostek.
Obecnie zdewastowany "Śmiały" stoi w Marinie Trzebież i wymaga generalnego remontu, obejmującego naprawy poszycia, pokładu, instalacji, maszynowni, takielunku oraz wnętrza. Potrzebne jest także nowe wyposażenie nawigacyjne i ratunkowe, aby jacht mógł bezpiecznie wrócić na oceany. Każda pomoc jest mile widziana i choć Fundacja Klasyczne Jachty nie planuje opierać odbudowy jachtu na zbiórkach pieniędzy, to jednak nie odmówi darowizn pieniężnych i materialnych, oraz jakiegokolwiek innego wsparcia.
S/y "Śmiały" to konstrukcja J-140, opracowana w 1957 r. przez Henryka Kujawę z zespołem (W. Kuchta, W. Samoliński, oraz Z. Pieńkawa). Konstruktorzy wzorowali się na liniach sprawdzonej, dzielnej i szybkiej konstrukcji "Peter von Danzig" Heinricha Grubera, zbudowanej w tej samej stoczni 21 lat wcześniej. Naukowa ekspedycja Polskiego Towarzystwa Geograficznego dookoła Ameryki Południowej poprowadziła "Śmiałego" przez trzy morza i dwa oceany, w okresie od lipca 1965 do października 1966 r. Wtedy kpt. Bolesław Kowalski wraz z załogą przepłynął prawie 23 tysiące mil morskich, prowadząc w drodze terenowe badania naukowe, pod kierownictwem Tadeusza Wilgata. Później - w 1968 r. - PTG zorganizowało na "Śmiałym" kolejną wyprawę naukową, tym razem w celu zbadania przedpola lodowca Skeidarár na Islandii.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?