„Zatroskani” donieśli na radnych do wojewody. Ci odpowiadają

Autor listu do wojewody zachodniopomorskiego uważa, że Grzegorz Ufniarz, przewodniczący Rady Miejskiej w Policach, łamie zakaz łączenia mandatu radnego gminy z wykonywaniem działalności gospodarczej na mieniu gminy, bo żona radnego prowadzi stołówkę szkolną.

Przewodniczący tłumaczy

- Nie prowadzę działalności gospodarczej, a tym bardziej zabronionej radnym ustawą o samorządzie gminnym działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminnego - oświadcza radny w internecie na grzegorzufniarz.pl - Moja żona prowadzi działalność gospodarczą na mieniu gminy, tj. dzierżawi od Szkoły Podstawowej nr 8 pomieszczenia kuchni szkolnej. Swoją firmę zbudowała sama, przez wiele lat ciężko pracując, a ja jestem bardzo dumny z tego, jak dobrze sobie radzi. Nie posiadam żadnych pełnomocnictw ani upoważnień od żony i jej firmy. Nie mamy wspólności majątkowej. Stosowną umowę o rozdzielności zawarliśmy dwa miesiące po ślubie, kilkanaście lat temu.

Radny z Mierzyna

Z kolei anonimowi informatorzy zarzucają Pawłowi Malinowskiemu, radnemu z Mierzyna, że jest prezesem Fundacji Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus i prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia gminy Dobra. Dlaczego? Fundacja otrzymuje od gminy Dobra dotacje, a nadto imprezy organizowane przez Fundację odbywają się na terenach stanowiących własność gminy Dobra.

- Fundacja Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus nigdy nie prowadziła działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy Dobra. Równie absurdalny jest zarzut, że imprezy organizowane przez Fundację odbywają się na terenach stanowiących własność gminy - tłumaczy Paweł Malinowski. - Fundacja otrzymała w tym

roku dotację na organizację III Mierzyńskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego, ale zgodnie z obowiązującymi przepisami dotacja nie jest i nie może być działalnością gospodarczą. Z przepisów jednoznacznie wynika, że dotacja finansuje działalność statutową nieodpłatną organizacji pozarządowej. Za środki otrzymane z dotacji Fundacja zakupiła medale oraz nagrody w konkursach dla uczestników III Mierzyńskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego. Fundacja dotację rozliczyła i wykorzystała środki z dotacji zgodnie ich przeznaczeniem (zakup medali oraz nagród). Udział w III Mierzyńskim Rajdzie Rowerowym był bezpłatny i podczas rajdu nie pobierano żadnych opłat.

Radny zwraca uwagę, że anonim został podpisany „sąsiedzi, oburzeni mieszkańcy miejscowości Mierzyn”.

- Z całą stanowczością podkreślam, że nie wierzę, że anonim napisali „sąsiedzi, oburzeni mieszkańcy miejscowości Mierzyn”, bo nigdy nie spotkałem się z ani jednym złym słowem ze strony mieszkańców Mierzyna przy mojej pracy społecznej na rzecz naszej lokalnej społeczności - oświadcza radny.