Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczecińska Kolej Metropolitalna. PKP PLK proponuje zastępczego wykonawcę na linii kolejowej do Polic

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Połączone siły parlamentarzystów, radnych i włodarzy gmin aglomeracji spotkały się w Szczecinie, żeby porozmawiać o przyszłości największej inwestycji komunikacyjnej w województwie zachodniopomorskim. W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele PKP Polskich Linii Kolejowych oraz spółki Trakcja SA, wykonawcy prac w części kolejowej.

Było to trzecie spotkanie dotyczące SKM, w którym wzięli udział członkowie Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego. Problem dotyczy opóźnień na placu budowy w części kolejowej przedsięwzięcia. Istnieje obawa, że prace nie zakończą się do 2023 roku, a tym samym grozi nam zwrot dotacji unijnej w wysokości 512 mln złotych.

- To bardzo zła informacja. Musimy zrobić wszystko, żeby ten projekt został doprowadzony do pozytywnego finału - mówi Arkadiusz Marchewka, poseł PO.

ZOBACZ TEŻ:

Wiemy jak obecnie wygląda stan prac

- Dla zadania A (modernizacja linii kolejowej nr 406 na odcinku Szczecin Główny – Police) mamy komplet dokumentacji. Zadanie B (modernizacja wybranej infrastruktury pasażerskiej na liniach kolejowych nr 273, 351 oraz 401) jest jedno pozwolenie na budowę, trzy są uzyskiwane, a 7 w przygotowaniu - informuje Arnold Bresch, wiceprezes PKP PLK.

Na 24 kilometrowym odcinaku linii kolejowej nr 406 ze Szczecina do Polic przedmiotem sporu między PKP PLK a wykonawcą jest fragment o długości 2,5 kilometra, na którym trzeba wykonać dodatkowe wzmocnienia. Spółka Trakcja SA wyceniła ich koszt na 16 mln złotych, a według zamawiającego można je wykonać za połowę tej kwoty.

- Wezwaliśmy wykonawcę do przedłożenia dokumentów do 10 listopada. Jeśli nie zareaguje to mamy uchwałę zarządu do wprowadzenie wykonawstwa zastępczego. Działamy zgodnie z warunkami umowy - precyzuje prezes Bresch.

Wykonawca zastępczy - na sporny odcinek - mógłby wejść na plac budowy w styczniu przyszłego roku i wykonać prace do końca marca 2022 roku. Zdaniem inwestora, przy mobilizacji cała inwestycja jest możliwa do zakończenia do 3 kwartału 2023 roku.

Nie wszyscy podzielają ten optymizm

- Nie podzielam opinii, że skończymy do 2023 roku - stwierdza Arkadiusz Arciszewski, wiceprezes Trakcji SA.

Wykonawca podał powody opóźnienia. Jest to konieczność wykonania dodatkowych prac geotechnicznych (palowanie, wymiana gruntu pod peronami), konieczność zmiany typu sieci trakcyjnej, która według wykonawcy nie zyska certyfikacji, chociaż jest potrzebna do obsługi ciężkich składów towarowych do Polic, a niemal "górski" odcinek linii wymaga specjalnego projektowania. Kolejne powody opóźnień to kłopot z zabytkową wiatą peronową na przystanku Szczecin Pogodno oraz wydłużony czas opiniowania dokumentów.

O pieniądze martwią się włodarze gmin, którzy realizują swoją część SKM

- Jako samorządowcy jesteśmy w trakcie realizacji naszych zadań, chcemy mieć pewność, że dofinansowanie nie będzie podlegać zwrotowi - komentuje Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Spotkanie zakończyło się wystosowaniem apelu do rządu o ratowanie projektu. Na sali zabrakło jednak przedstawicieli PiS. Dlaczego?

- Za chwilę wylatuję do Wilna w składzie delegacji Komisji Obrony na zaproszenie naszych partnerów. SKM ma swoich inwestorów i oni są odpowiedzialni za wszelkie działania związane z podmiotami wykonawczymi. Nie wiem jaki może być cel dzisiejszego zebrania, bo wszelkie decyzje wykonawcze i negocjacyjne leżą po stronie inwestora - powiedział "Głosowi" tuż przed spotkaniem Leszek Dobrzyński, poseł PiS.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na police.naszemiasto.pl Nasze Miasto