Developres SkyRes Rzeszów - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (26:28, 21:25, 23:25)
Chemik: Kowalewska, Mędrzyk, Salas, Truszkina, Wasilewska, Silva, Maj-Erwardt (l.) oraz M. Łukasik
4231 kibiców obejrzało z trybun pojedynek na szczycie Ligi Siatkówki Kobiet. Ta liczba potwierdza, że podopieczne Stephane'a Antigi skradają serca rzeszowian, a przede wszystkim, że rozbudziły apetyt na historyczny sezon. Developres SkyRes jeszcze nigdy nie był mistrzem Polski.
Siatkarki z Podkarpacia dostały zimny prysznic od zawodniczek z Polic. Grupa Azoty Chemik wygrał w hali Podpromie 3:0. Na razie taki wynik daje przewagę psychologiczną, prowadzenie w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet i pozostanie ostatnim niepokonanym klubem w rozgrywkach.
Nie zawiodły liderki. Gyselle Silva zdobyła 15 punktów, Wilma Salas 13, a Irina Truszkina dziewięć. Chemik był wyraźnie skuteczniejszy w ataku i w takich przypadkach nie można zapomnieć również o pracy rozgrywającej. Marlena Kowalewska została wybrana MVP meczu. W bloku najczęściej karała gospodynie Iga Wasilewska.
Krótkie wejścia w pole serwisowe dawała Martyna Łukasik. Poza tym Ferhat Akbas nie zmieniał wyjściowego ustawienia. Trudno się dziwić. Podstawowe siatkarki nie rozczarowały, a mecz nie potrwał długo.
Chemik czekał na ten sprawdzian w Rzeszowie i jak się okazało, miał sporo do zaproponowania, kiedy nadszedł. Przed nim kolejne mecze z silnymi przeciwnikami. W sobotę podejmie Grot Budowlanych Łódź, a w kolejną środę Galatasaray Stambuł.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?